Malcom McLean nigdy nie stał się ikoną popkultury, pomimo iż jest osobą która wywarła ogromny wpływ na życie każdego z nas. Jest on wynalazcą i popularyzatorem współczesnych kontenerów. Paradoksalnie, jednej z największych innowacji XXI wieku. Pojawienie się kontenerów drastycznie zmieniło branżę transportową, obniżając udział kosztów transportu w cenach produktów z 25% do wartości bliskich zeru. Co więcej, ich intermodalność sprawiła, iż połączyły one pociągi, ciężarówki i statki, tworząc jedną wielką sieć transportową. Uważa się, iż obniżenie cen transportu na skutek rozpowszechnienia kontenerów było jednym z najważniejszych czynników napędzających globalizację. Również dzisiaj kontenery odgrywają ważną rolę w światowej gospodarce. Około 95% wszystkich towarów jest transportowane właśnie za ich pomocą. Ich dokładną liczba nie jest znana, lecz szacuje się, iż jest ich od 17 do 170 milionów.
Współcześni innowatorzy na wzór MacLeana znaleźli nowe zastosowanie dla jego dzieła, które tym razem może zrewolucjonizować branżę budowlaną. Przerabianie kontenerów na domy i inne tego typu przestrzenie użytkowe to nowy trend w branży, którego popularność stale rośnie. Przykładem takiej konstrukcji może być 5-piętrowy hotel Stow-Away w londyńskim Waterloo, który został zbudowany z 25 kontenerów. Takie rozwiązanie łączy ze sobą cechy budownictwa modułowego oraz gospodarki cyrkularnej. Nadawanie drugiego życia kontenerom morskim przywraca je do obiegu, a jednocześnie odpowiada na problemy związane z negatywnym wpływ środowiskowym wskutek nadmiernej eksploatacji surowców w przemyśle budowlanym (Więcej informacji na ten temat znajdziesz tutaj: Artykuł o domach modułowych - Domir).
Również w Polsce możemy się pochwalić przedsiębiorcami, którzy dostrzegają trendy na rynkach i adaptują je na domowym podwórku. Przykładem tego może być przedsiębiorstwo społeczne BOXlife, które przerabia kontenery morskie na moduły mieszkalne i usługowe. Dodatkowo jako organizacja not for profit, wszelki zysk przeznacza ona na realizację swoich celów statutowych. Kolejnym przykładem wartym odnotowania jest firma FlexiCubes. Zajmują się oni transformacją kontenerów w cokolwiek zażyczy sobie klient. Może to być dom, showroom, apartament, biuro, sklep, bar, scena, galeria, stragan, magazyn, siłownia czy nawet sauna. Budownictwo bazujące na używanych kontenerach morskich jest świetnym przykładem tego jak produkty, które zakończyły swój okres przydatności w jednej branży mogą poprzez upcykling zostać użyte do tworzenia wartości w innych branżach. Stanowi to esencje gospodarki o obiegu zamkniętym. Obrazuje to również możliwości budownictwa niesurowcochłonnego.